Jutro w Parlamencie Europejskim głosowanie w sprawie tzw. ACTA2 i "podatku od linków"

Kategoria:

Moje wydawnictwo zatrudnia zero (słownie zero) pracowników i nie jest rentowne. Doglądam go jedynie sprawdzając parametry w serwerowni i walcząc z atakami DDoS. Nie zatrudniam już nikogo, po przebojach z poprzednimi pracownikami (zatrudnienie pracownika na 4 tygodnie skutkowało teczką osobową z ok. 300 stronami dokumentów, co w ogóle nie było dla mnie opłacale z uwagi na koszt administracyjny tychże dokumentów).

Tymczasem dzisiaj rano dowiedziałem się, że jutro zapadnie decyzja w Parlamencie Europejskim, czy, jeśli nie przeniosę swojej spółki poza Unię Europejską, to dopłacę około pół miliarda PLN dodatkowo do i tak nierentownego biznesu.

Pobieżne szacunki kosztów nowych regulacji dla mojej wyszukiwarki, agregatorów treści, hostingów plików, sieci społ.:

koszt administracyjny uzgodnienia opłat licencyjnych z wydawcami w przypadku wyszukiwarki treści prasowych: licząc koszt administracyjny 40 PLN od jednej umowy (sam koszt obróbki dokumentów) to ok. 200 tys. PLN, szacunek opłat licencyjnych za leady/ snippety tekstu: ok. 1 mln PLN, szacunek opłat za wdrożenie filtrów czy dana treść uploadowana na moje portale hostingu plików nie narusza czyichś praw autorskich wg art. 13 tej regulacji: od 25 do 200 mln PLN plus koszt serwerowni na bazy danych wszystkich treści objętych prawami autorskimi: 1-5 mln rocznie. Koszt uzgodnienia opłat licencyjnych przy pełnej wyszukiwarce treści od wszystkich podmiotów praw autorskich: ok. 20 mln PLN, koszt opłat praw autorskich za snippety tekstu/ miniaturki grafiki użyte w wyszukiwarce: ok. 300 mln PLN.

Oświadczenie właściciela wyszukiwarki treści

Od: Adam Fularz
Data: 4 lipca 2018 10:14
Temat: Oświadczenie właściciela wyszukiwarki treści: wyszuk.pl w sprawie jutrzejszego głosowania nad tzw. "ACTA2"

Właściciel polskiej wyszukiwarki o nazwie wyszuk.pl, por. http://www.wyszuk.pl/

jest zaniepokojony jak też zaskoczony jutrzejszym głosowaniem nad tak zwanym "podatkiem od linków" tudzież tzw. "ACTA2" w Parlamencie Europejskim. Mimo że jak osobiście zapewniali pracownicy Komisji Europejskiej, w treści dokumentu nie pojawia się słowo "podatek", wydawca uważa że:

- właściciele agragatorów treści czy wyszukiwarek- w odpowiedziach jakie uzyskali od KE, zostali potraktowani jak zwykli użytkownicy Internetru, i w opinii autora listu niezgodnie z prawdą- zapewniano ich że "zwykli użytkownicy Internetu nic nie zapłacą"- przy czym dowodem jest list zawarty jako załącznik do niniejszego listu. Informacje jakich KE udzieliła, w ich opinii wprowadzały ich w błąd i były fałszywe. List z fałszywymi treściami otrzymany z KE zawarto poniżej korespondencji.

Mimo licznych listów do Komisji Europejskiej- polscy wydawcy o polskim kapitale nie zostali poproszeni o żadne uwagi czy opinie do tego dokumentu, do rozmów zaproszono jedynie dużych graczy rynkowych, głównie zagraniczne firmy medialne działające na rynku polskim, bez polskich wydawców prasowych czy internetowych. Polscy wydawcy wyszukiwarek czy agregatorów treści zostali zmuszeni do zmiany siedziby poza jurysdykcję Unii Europejskiej.

- organizacje wydawców stricte polskich i o polskim kapitale, takie jak Polish Media Owners Association, także nie zostały zaproszone do przekazania żadnych uwag czy zapoznania się z projektem (który tylko w ostatnim tygodniu zmienił się 2 razy)

- wydawcy są zaskoczeni jutrzejszym głosowaniem i brakiem jakichkolwiek konsultacji w sprawie opodatkowania agregatorów treści czy wyszukiwarek- z właścicielami takich wyszukiwarek czy agregatorów treści.

List właściciela

Ja sam - posiadając ponad 100 agregatorów treści i jedną kosztowną wyszukiwarkę, platformę bloggerską, hosting plików, usługi geolokalizacji oraz także kosztowną sieć społecznościową- zamierzam przenieść firmę do jurysdykcji o bardziej stabilnym systemie prawnym, w którym ryzyko działalności biznesowej będzie mniejsze.

Nie stać mnie osobiście na marnowanie milionów złotych które zainwestowałem w swój biznes i mojej ciężkiej pracy. Jurysdykcja Unii Europejskiej wydawcom wyszukiwarek czy agregatorów treści oferuje jedynie zaskoczenie, brak poszanowania dla reguł demokracji deliberatywnej i ogromne ryzyko biznesowe działania na tak nieprewidywalnym rynku, w którym, poszczególne kraje zmieniają swoje systemy prawne w ciągu kilku miesięcy, a warunki biznesowe moga się zmienić dosłownie z dnia na dzień, czym stwarzają ryzyko binesowe tak wielkie że niemożliwe jest prowadzenie biznesu przy tego typu skali ryzyka, bez możliwości zdywersyfikowania ryzyka inaczej niż tylko przenosząc biznes poza jurysdykcję Unii Europejskiej.

List do KE:

do KE Przedstawicielstwo w Poslce

- Czy prawdziwą jest rozpowszechniana w mediach branżowych informacja jakoby KE pod wpływem lobbingu wydawców zamierzała wprowadzić- płatny przez wyszukiwarki- podatek od zamieszczanych linków? Nasze wydawnictwo prowadzi wyszukiwarkę treści w Polsce.

- Kiedy mają nastąpić proponowane zmiany? Podjęliśmy działania na rzecz przeprowadzki siedziby firmy do Szwajcarii, poza teren UE.

Odpowiedź Komisji Europejskiej

Komisja zaproponowała nowe prawo pokrewne dla wydawców prasowych za korzystanie z ich publikacji w środowisku cyfrowym. Pozwoli to wzmocnić pozycję przetargową wydawców przy negocjacjach w zakresie treści będących ich własnością wykorzystywanych przez użytkowników internetu.

Nie jest to w żadnym wypadku podatek unijny od korzystania z wyszukiwarek. Chcemy umożliwić branży prasowej rozwijanie nowych modeli biznesowych i zapewnić rozkwit wysokiej jakości dziennikarstwa w dobie cyfrowej.

Pokrewne prawa przypisane są tym, którzy udostępniają szerokiej publiczności oryginalne utwory, np. Artystom-wykonawcom, producentom i nadawcom. Stanowią one uznanie ich roli jako inwestorów w treści i dają im silniejszą pozycję podczas negocjacji z innymi uczestnikami rynku.

Chcemy, by branża prasowa korzystała z bardziej sprawiedliwego rynku i jak najlepszych warunków do rozwoju innowacyjnych modeli biznesowych, aby w dalszym ciągu móc oferować wysokiej jakości treści online, oczekiwane przez konsumentów.

Powiedzmy jasno: przyznanie takich praw wydawcom prasy nie będzie miało wpływu na sposób dzielenia się linkami przez użytkowników internetu.

Służby prasowe KE

Wydział prasy
Komisja Europejska Przedstawicielstwo w Polsce
ul. Jasna 14/16a, 00-041 Warszawa