Gazeta codzienna

Sztuka. Kultura. Nauka.

* * *
Merkuriusz Polski dzieje wszystkiego świata w sobie zamykający dla informacji pospolitej. Od 3 stycznia 1661.
czwartek, 2 Maj, 2024 - 06:50

Kaj Korneliusz Tacyt o wybrzeżu Bałtyku (ok. I w.n.e.)

wt., 15/07/2014 - 21:52

Publius (Caius) Cornelius Tacitus (ok. 55 - ok. 120), historyk, prawnik i filozof z czasów starożytnego Rzymu. Autor opisu wybrzeża Bałtyku.

Publiusz Korneliusz Tacyt (rycina nieznanego twórcy), cc wikimedia

XLV. Za Swionami rozlega się inne morze, gnuśne i prawie martwe. Końcem i ostatnim okręgu ziemnego zakresem, ztąd ie nazwać można, że blask zachodzącego słońca, ztykaiąc się tam ze świtem, zapałem swoim inne zorza tępi. Przydaie gminne mniemanie, że tam słychać dźwięk iakiś, kiedy się ponurza, widzieć postaci bożków, i wienieć promienisty na głowie iego. To nayprawdziwsza, że się tam kończy przyrodzenie.

Po prawey stronie Swewskiego morza mieszkaią Estonowie, odzieniem i zwyczaiami do Swewow, ięzykiem do Brytanów podobnieysi. Oddaią cześć matce bogów, a na znak tego nabożeństwa noszą obrazy wieprzów, które im służą za wszelki oręż i obronę: owszem między samemi nieprzyiaciołami chwalcom bogini beśpeczeństwo daie. Rzadko używaią żelazney broni; nayczęściey pałek.

Bawią się około roli pilniey, niżeli zwyczay niesie leniwych Germanów. Szperaią także w morzu, a sami iedni ze wszystkich znayduią po mieliznach, owszem na samych brzegach bursztyn, który po swoiemu Glesum zowią. Atoli będąc barbarzyńcami, nie znaią, ani są ciekawi poznać iego przyczyn i natury. Przed laty, nim zbytki nasze dały mu szacunek, leżał długo na brzegach, iako podły zmąconego morza wymiot, bez żadnego u nich zażycia. Biorą go, iak się urodził, i tak przedaią, dziwuiąc się płacącym kupcom.

Wreszcie wnosić można, że to iest sok iakiś z drzew sączący się; ponieważ widzieć w nim często ziemny i powietrzny owad, który uwikłany lipką cieklizną, zostaie wewnątrz za stwardnieniem oblewaiącey materyi. Rozumiem, że iako w zabieglych na wschód krainach znayduią się lasy, zkąd się balsamy i inne wonie sączą; tak i zachodnie strony po lądach i wyspach nadbrzeżnych rodzą podobne drzewa, z których rozegrzane słońcem soki, a w morzu okrzepłe, flaga wodna na przeciwne brzegi wytrąca. Jeślibyś chciał doświadczyć ogniem natury bursztynu, wnet się zażegszy na kształt łuczywa, wypuszcza płomień tłusty i pachnący, a potym się iak żywica topi i rozlewa. Ze Swionami graniczą Sytonowie podobni we wszystkim do swoich sąsiadów, wyjąwszy, że im niewiasta panuie. Tak to ten naród nie tylko się od wolności, ale nawet od niewoli odrodził. A tu się iuż skończyła Swewia.

wg Kaia Korneliusza Tacyta - "Dzieła wszystkie" w przekładzie Adama S. Naruszewicza, Warszawa 1804, s. 40-41

Wersja łacińska

[45] Trans Suionas aliud mare, pigrum ac prope inmotum, quo cingi cludique terrarum orbem hinc fides, quod extremus cadentis iam solis fulgor in ortus edurat adeo clarus, ut sidera hebetet; sonum insuper emergentis audiri formasque equorum et radios capitis adspici persuasio adicit. Illuc usque (et fama vera) tantum natura. Ergo iam dextro Suebici maris litore Aestiorum gentes adluuntur, quibus ritus habitusque Sueborum, lingua Britannicae propior. Matrem deum venerantur. Insigne superstitionis formas aprorum gestant: id pro armis omniumque tutela securum deae cultorem etiam inter hostis praestat. Rarus ferri, frequens fustium usus. Frumenta ceterosque fructus patientius quam pro solita Germanorum inertia laborant. Sed et mare scrutantur, ac soli omnium sucinum, quod ipsi glesum vocant, inter vada atque in ipso litore legunt. Nec quae natura, quaeve ratio gignat, ut barbaris, quaesitum compertumve; diu quin etiam inter cetera eiectamenta maris iacebat, donec luxuria nostra dedit nomen. Ipsis in nullo usu; rude legitur, informe profertur, pretiumque mirantes accipiunt. Sucum tamen arborum esse intellegas, quia terrena quaedam atque etiam volucria animalia plerumque interlucent, quae implicata umore mox durescente materia cluduntur. Fecundiora igitur nemora lucosque sicut Orientis secretis, ubi tura balsamaque sudantur, ita Occidentis insulis terrisque inesse crediderim, quae vicini solis radiis expressa atque liquentia in proximum mare labuntur ac vi tempestatum in adversa litora exundant. Si naturam sucini admoto igni temptes, in modum taedae accenditur alitque flammam pinguem et olentem; mox ut in picem resinamve lentescit.

Suionibus Sitonum gentes continuantur. Cetera similes uno differunt, quod femina dominatur; in tantum non modo a libertate sed etiam a servitute degenerant.

tekst via www.zrodla.historyczne.prv.pl