Gazeta codzienna

Sztuka. Kultura. Nauka.

* * *
Merkuriusz Polski dzieje wszystkiego świata w sobie zamykający dla informacji pospolitej. Od 3 stycznia 1661.
sobota, 20 Kwiecień, 2024 - 12:28

Wiślania od czasów Wysława (ok. 880 n.e.), księcia królestwa Lechitarum

pon., 19/08/2013 - 08:42

Co wiemy o Wysławie, księciu królestwa Lechitarum? Na imię miał Wysz, Wysław, Wyszesław, rządził około roku 880. Był księciem pogańskim, "silnym wielce", wg opisów z czasów mu współczesnych. Stworzył silne państwo pogańskie ze stolicą w Wiślicy, będąc księciem, jak określił kronikarz Bogufał II, królestwa Lechitarum. Został odsunięty od władzy. Opis WIślanii od jego czasów do czasów ostatecznego podboju podzielono na 3 rozdziały.

Rozdział I. Władcy Wiślanii

Dynastia Gryfitów lub Popielidów

Bez wątpienia można, opierając się na źródłach historycznych zaproponować następującą chronologię władców z dynastii Popielidów (wg niektórych: dynastii Gryfitów) panujących w Wiślicy:
 
  1. Wisław, Wysław lyb Wysz (ok. 860- ok. 880), wg części źródeł także książę Kaszub,
  2. Michał Wyszowic (?- do ok. 907)
  3. Włodzisław (ok. 907- ok. 944)

Stolica prowincji Wiślania (Wisleland)

Na podstawie zachowanych do dziś źródeł (np. kronika biskupa Boguchwała II, czy Żwyot św. Metodego) możemy stwierdzić że stolicą państwa Wiślanii była Wiślica.

 

Wysz, Wysław

 
Wysz, zwany w źródłach  Busebutze, książe kraju Zachlumie – według relacji Konstantyna Porfirogenety był ojcem księcia Zahumla Michała Wyszewica. Imię Wysza pojawia się tylko jako patronimik księcia Zahumla Michała w relacji Konstantyna Porfirogenety. W swoim dziele De administrando imperio Konstanty pisze: Ród prokonsula i patrycjusza Michała, syna Wyszewica (Βουσεβούτζη), księcia Zahumlan, wywodzi się od nieochrzczonego ludu mieszkającego nad rzeką Wisłą, nazywanego (nazywaną) Ditzike/Litzike (Διτζίκη/Λιτζίκη)[1]. Autor wymienia potem szereg miejscowości, nie wiadomo do jakiego kraju się odnoszących, jedna z nazw przypomina nazwę Jasło.
 
Z uwagi na to, że wedle relacji Porfirogenty Zahumlanie przybyli na Bałkany wraz z główną migracją serbską za panowania cesarza Herakliusza (610-641) [1] historycy zajmujący się historią półwyspu bałkańskiego przyjmują, że Wysz i jego syn jedynie wywodzili swój ród znad Wisły.
 
Jeśli przyjąć, że Wysz był poprzednikiem Michała Wyszewica na tronie książąt Zahumla z jego osobą może być związany chrzest Zahumlan i początki piśmiennictwa słowiańskiego w księstwie oraz powołanie biskupstwa w Stonie. W II połowie IX wieku za namową cesarza bizantyńskiego Bazylego I, który dzięki udanej akcji morskiej w obronie Dubrownika zyskał pewne wpływy w serbskich państwach Dalmacji, okupione zresztą hojną daniną w złocie, książę Zahumla ochrzcił się, zezwalając na akcję chrystianizacyjną wśród swoich poddanych. Ewangelizację Zahumlan prowadzili kapłani łacińscy i greccy z miast bizantyńskich w Dalmacji. Po 889 roku dołączyli do nich wykupieni przez posła bizantyńskiego w Wenecji uczniowie arcybiskupa Moraw Metodego, przynosząc znajomość alfabetu głagolickiego i słowiańskie księgi liturgiczne. Dla utrwalenia dzieła chrystianizacji zostało powołane biskupstwo w Stonie[3].
 
Książę Lędzian lub Wiślan
 
Tekst Porfirogenety przynosi dwie poważne trudności. Cesarz pisze o nieochrzczonym ludzie mieszkającym nad rzeką Wisłą (Βίσλα), nazywającą się Ditzike (Διτζίκη)[4]. Wątpliwości i kontrowersje wywołuje już sama nazwa rzeki Dicike. Zwraca się uwagę, że zapis Porfirogenety uległ zapewne zniekształceniu przez pomylenie dwóch bardzo do siebie podobnych liter greckich: delty (Δ) i lambdy (Λ), tak że Dicike należałoby czytać Licike. Wątpliwości budzi również przypisywanie tej nazwy Wiśle, która pod swą jedyną nazwą znana była jeszcze w starożytności. Zakłada się że pisarz przeniósł na rzekę nazwę ludu zamieszkującego nad nią. Licike może nawiązywać do Widukindowych Licikaviki. Wedle K. Tymienieckiego jest oboczną nazwą plemienia Lędzian. Porfirogenecie znana jest wprawdzie poprawna nazwa Lendzaninoi, jednak wedle Tymienieckiego otrzymał on wiadomości o Lędzianach z dwóch różnych źródeł: ruskiego i niemieckiego i ze względu na odmienność używanych form nie skojarzył, że chodzi o ten sam lud[5].
 
Identyfikacja ta dała H. Łowmiańskiemu podstawę do uznania Wysza za księcia, sąsiadujących od wschodu z Wiślanami, Lędzian. Przyjmuje on, i jego zwolennicy, że Wysz, a może nawet Michał panował nad Lędzianami i dopiero w wyniku ekspansji wielkomorawskiej jego ród, a być może i część plemienia wyemigrowała na południe zdobywając władzę nad Zahumlem. Wedle innej hipotezy Wysz albo Michał był owym hardym księciem na Wiślech, czyli wiślańskim z Żywota Metodego. Również ta hipoteza wiąże migrację rodu Michała Wyszewica na Bałkany z ekspansją Światopełka Morawskiego (871-894)[4]. Kazimierz Ślaski dopatruje się śladów tradycji o panowaniu Wysza (Wyszesława?) nad Wiślanami w postaci Wisława z Wiślicy pojawiającej się w Kronice Wielkopolskiej w romansie o Walgierzu i pięknej Helgundzie[6].
 
 
Revue d'anthropologie - Tom 11 - Strona 226 (books.google.pl/books?id=bnErAQAAIAAJ , Paul Broca, Paul Topenard - 1882) publikuje domniemania na temat wymienionych w źródłach miejscowości, sugerując iż chodzi o obszar w okolicach Chełmna (Culm), które po prostu mogło być kolejnym obszarem podelgłym władcy.
 
(... indigène Gdansk, dont on a fait en latin Gedanum. Quoi qu'il en soit, les fils de Busebutze, prince de la Zachlumie, suivirent avec une partie de leur tribu la voie déjà tracée par les Serbes, et obtinrent de l'empereur Michel la conces).
  
Michał Wyszewic 

Jest to władca Zahumla od 910 do około 950 roku, syn Wysza. Opisany jako prokonsul i patrycjusz. Współczesny Michałowi Konstantyn VII Porfirogeneta podaje, że Michał wyprowadzał swój ród znad Wisły [7]. Część uczonych (m.in. H. Łowmiański) uważa, że ojciec Michała, Wysz, był księciem lub naczelnikiem plemienia Lędzian, istnieje również teoria dopatrująca się w Wyszu nieznanego z imienia księcia Wiślan wzmiankowanego w Żywocie Metodego[8].
 
Jego ziemie są wymienione w źródłach [1], dostępnych w tłumaczeniu francuskim: 
  " Les ancêtres du proconsul et Michel Busebutze prince de Zachloumie sur la Visla ou Ditzica dans les villes de Stagnum, de Mocriskik, de Josle, de Galumacnik et de Dobriskik n étaient pas baptisés (...) "
(Essai de chronographie byzantine pour servir à l'examen des ... - Strona 276, books.google.pl/books?id=4wq80kgPYm8C , Edward von Muralt - 1855)

 

 
 
 

 

Przypisy do rozdziału I
 
[1] 1,0 1,1 Constantine Porphyrogenitus, De administrando imperio, rozdz. 33.
[2] Wincenty Swoboda (Słownik starożytności słowiańskich, t. 3, s. 241; Słownik kultury dawnych Słowian, s. 233), T. Wasilewski (Historia Jugosławii, s. 63-64)
[3] T. Wasilewski: Historia Jugosławii. s. 63-64.
[4] Jerzy Strzelczyk: Od Prasłowian do Polaków. s. 71-72.
[5] J. Dowiat: Polska - państwem średniowiecznej Europy. s. 44.
[6] Jerzy Strzelczyk: Od Prasłowian do Polaków. s. 73.
[7]  Wincenty Swoboda: Słownik starożytności słowiańskich. T. 3. s. 241.
[8] Jerzy Strzelczyk: Od Prasłowian do Polaków. s. 71-72.

Fragment Żywotu św. Metodego, rękopis Soboru Uspieńskiego z XII w., dotyczący "Księcia pogańskiego, bardzo silnego, siedzącego ... v-Vislě" (Поганьскъ князь сильнъ вельми сѣдя въ Вислѣ, w najstarszych odpisach choć uważanych za "gorsze"[5] - wersja v-Vislěch/въ вислѣхъ)
 

Rozdział II. Wiślania 

 
Historia Wiślanii od VI do IX wieku

Nie sposób określić, kiedy przyjęła się nazwa Wiślanie dla wspólnoty osadniczej w dorzeczu górnej Wisły. Konstantyn Porfirogeneta wymienia w dziele De administrando imperio Białą Chorwację jako miejsce skąd w VII wieku 7 plemion chorwackich miało wyruszyć na Bałkany (na terytorium dzisiejszej Chorwacji) na zaproszenie cesarza Bizancjum Herakliusza, by bronić granic cesarstwa. Według Konstantyna część plemion pozostała w swojej starej ojczyźnie. Historycy wiodą spór co do umiejscowienia wymienionej przez Konstantyna Białej Chorwacji, nawet negując jej istnienie.

Kwestia pochodzenia Wiślan od sarmackich, zeslawizowanych Chorwatów,[1] którzy mieli napłynąć ze wschodu Europy w swojej wędrówce na zachód i południe, pozostaje wciąż nierostrzygnięta. Również nie ma pewności, że opisywana Biała Chorwacja (Chrobatia) leżała na terytorium Wiślan, chociaż prawdopodobne jest, że to właśnie Biali Chorwaci kryją się pod nazwą Wiślan w dziele Geografa Bawarskiego (ok. 845 r.). Z kolei Alfred Wielki (po 890 r.) lokuje ziemie Chorwatów (Horithi) na północ od Wielkich Moraw.[2]

Kraj Wiślan nie wyróżniał się szczególnym zaludnieniem na tle innych ziem polskich. Prawdopodobnie aż do połowy VIII wieku miejscowa ludność nie budowała grodów, co mogło wynikać z częstego przemieszczania się.

Domniemany zasięg prowincji WIślania

Obszar zamieszkany przez plemię Wiślan w IX wieku obejmował zapewne część ziem Małopolski zachodniej opierając się na północnym wschodzie o puszczę rytwiańską i szydłowską, być może sięgając źródeł Warty i Pilicy, a na południu o Karpaty. Na wschodzie prawdopodobnie obejmował dorzecze Dunajca, a na zachodzie dorzecze Skawy. Źródło Wisły mogło już leżeć na ziemi Golęszyców, którzy sąsiadowali z Wiślanami od południowego zachodu. Pozostali sąsiedzi to: Opolanie (północny zachód), hipotetyczne plemię zamieszkujące ziemię sandomierską (północny wschód), Lędzianie (wschód). Nie jest jasne, jakie plemiona żyły na północ od Wiślan, na obszarze dzisiejszego województwa świętokrzyskiego.

Z tezami tymi polemizuje kontrowersyjny archeolog Przemysław Urbańczyk [3], który kwestionuje wiarygodność istnienia plemion Wiślan (a także Polan).

Grody Wiślan

Cechą charakterystyczną grodów małopolskich w okresie plemiennym była ich niewielka liczba i ogromne rozmiary, często przekraczające 10 hektarów. Koncentrowały się głównie na linii Podkarpacia, najczęściej wyżynnie, na stokach wzgórz. Dominował typ pierścieniowaty z wałem o konstrukcji skrzyniowej. Wielkie grody Wiślan znajdowały się m.in. w Krakowie, Stradowie, Demblinie, Naszacowicach, Podegrodziu (Grobla i Zamczysko), Stawach, Zawadzie Lanckorońskiej, Trzcinicy nad Ropą, na Bocheńcu i w Wiślicy.

Największymi rozmiarami wyróżnia się grodzisko w Stradowie, które liczy sobie 25 hektarów, ale zapewne gród ten nigdy nie istniał w tej formie, gdyż część fortyfikacji powstała już w czasach piastowskich, gdy zniszczeniu uległ gród z epoki plemiennej. Badania archeologiczne wykazały niewielki stopień zabudowy (lub zupełny jej brak) wielu z tych grodów, co wskazuje, że pełnić mogły funkcję refugialną, tzn. służyły za schronienie okolicznej ludności i ich dobytku w czasie wojny. Niemniej, nie można wykluczać, że niektóre z nich były ośrodkami administracyjnymi i wojskowymi.

Przypuszcza się, że głównym grodem Wiślan był Kraków. Wskazują na to rozmiary i stopień zabudowy wzgórza wawelskiego, monumentalne kopce Kraka i Wandy, późniejsze znaczenie tego ośrodka. Odkryty u podnóża Wawelu skarb grzywien siekieropodobnych bywa interpretowany jako dowód rozwiniętego fiskalizmu, a pojedyncze znaleziska dowodzą m.in. kontaktów ze strefą kulturową Madziarów.

 

Plik:Wislica.jpg

Fot. Kościół w Wiślicy, zródło Michał Elwiro Andriolli 1885, cc wikimedia


Wielkie kopce krakowskie

Cechą szczególną Małopolski na tle reszty ziem polskich są także wielkie kopce, o średnicy dochodzącej nawet do 50 metrów, które znajdują się m.in. w Krakowie, Krakuszowicach[4], Przemyślu i Sandomierzu. Z terenu Krakowa znane są trzy wielkie kopce - Krakusa, Wandy i nieistniejący już kopiec Esterki.

Jedynym przebadanym przez archeologów jest kopiec Krakusa, usypany zapewne między V a VIII wiekiem. Wiele wskazuje na to, że celem jego powstania był pochówek nakurhanowy. Istnieje wiele domysłów, kto został pochowany na szczytach tych konstrukcji. Wymienia się m.in. Awarów i Wikingów. Najbardziej prawdopodobna wydaje się hipoteza, że kopce krakowskie są pozostałością po pochówkach miejscowych władców, co wskazywałoby na Kraków jako ważne centrum władzy w Małopolsce i utwierdzało w przekonaniu, że gród ten był stolicą Wiślan.

Wiślania w źródłach z epoki

Fragment Żywotu św. Metodego, rękopis Soboru Uspieńskiego z XII w., dotyczący "Księcia pogańskiego, bardzo silnego, siedzącego ... v-Vislě" (Поганьскъ князь сильнъ вельми сѣдя въ Вислѣ, w najstarszych odpisach choć uważanych za "gorsze"[5] - wersja v-Vislěch/въ вислѣхъ)

Istnieją trzy przekazy źródłowe, które łączy się z plemieniem Wiślan. Najsłynniejszym z nich jest informacja z Żywotu świętego Metodego (zwanego też Legendą Panońską) o przepowiedni, której autorem miał być Metody:
 

Był zaś w nim [Metodym] także dar proroczy, tak że spełniało się wiele przepowiedni jego, z których jedną lub dwie opowiemy. Książę pogański, silny bardzo, siedzący w Wiślech [Wiśle ?], urągał wielce chrześcijanom i krzywdy im wyrządzał. Posławszy zaś do niego [kazał mu] powiedzieć [Metody]: Dobrze będzie dla ciebie synu ochrzcić się z własnej woli na swojej ziemi, abyś nie był przymusem ochrzczony na ziemi cudzej, i będziesz mnie [wtedy] wspominał. I tak też się stało. 


Drugim źródłem, które zdaje się potwierdzać istnienie Wiślan jest tzw. Geograf Bawarski, którego autor wymienia plemię Vuislane. Trzecie źródło to powstała w IX wieku Germania króla angielskiego Alfreda Wielkiego, będąca przeróbką dzieła Orozjusza z V wieku. Zawiera ona wiadomość o Wisle lond, leżącym na wschód od Moraw i graniczącym z Dacją.

Tekst o księciu siedzącym w Wiślech w Żywocie świętego Metodego stał się powodem sformułowania hipotez o podboju państwa Wiślan przez Morawy, chrystianizacji Wiślan w obrządku wschodnim i stolicy ich państwa w Wiślicy, ale ostatnią z tych tez obaliły wykopaliska archeologiczne, a pozostałych dotychczasowe badania archeologiczne nie zdołały potwierdzić.

Historia polityczna

Praktycznie nic nie wiadomo o historii Wiślan do drugiej połowy IX wieku. Dopiero Żywot świętego Metodego zawiera opis wydarzeń, które tradycyjnie w historiografii wiąże się z tym plemieniem. Według autora Żywotu... potężny książę "wyrządzał krzywdy" chrześcijanom. Mogło się to objawiać w wyprawach łupieskich na terytorium Wielkich Moraw, a może tylko w prześladowaniu misji chrześcijańskich. Zgodnie z groźbą świętego Metodego (który mógł pełnić w tym konflikcie rolę dyplomaty władcy Państwa Wielkomorawskiego) został jednak pochwycony i zmuszony do przyjęcia chrztu.

Wydarzenia te musiały mieć miejsce podczas drugiego pobytu Metodego na Morawach, w latach 873-885, a księciem, który zwyciężył władcę Wiślan był Świętopełk Wielki. Żywot Metodego nie zawiera żadnych informacji o włączeniu ziem Wiślan do Rzeszy Wielkomorawskiej, jednak teoria taka kiedyś cieszyła się dużą popularnością. Zdaniem niektórych badaczy podparciem tej hipotezy jest odkrycie śladów zniszczenia w wyniku najazdów w końcu IX wieku parunastu grodów w południowej Małopolsce. Jednak nie sposób na razie udowodnić, że są to pozostałości akcji podboju kraju Wiślan przez Świętopełka, a nie np. walk Wiślan z Gołęszycami. Nie ma dowodów na przyłączenie kraju Wiślan do Wielkich Moraw, ale okres do początku X wieku mógł być dla Wiślan okresem wpływów wielkomorawskich, jeśli nawet nie kulturowych (archeologia potwierdziła jedynie występowanie wielkomorawskiego płacidła - grzywien siekieropodobnych[6]), to politycznych.

Nie można wykluczyć, że książę Wiślan był wasalem Świętopełka. Sytuacja polityczna w tej części Europy zmieniła się radykalnie w pierwszych latach X wieku, po opanowaniu Panonii przez koczowniczych Madziarów i upadku, w wyniku ich najazdów i kryzysu po śmierci Świętopełka, Państwa Wielkomorawskiego. Wszelka (hipotetyczna) zależność Wiślan od potężnego sąsiada skończyła się wraz z jego upadkiem. Konsolidację "państwa" w następnych latach musiało jednak utrudniać sąsiedztwo Węgrów, którzy pojawili się na ziemi Lędzian i zapewne podporządkowali sobie przynajmniej część tego plemienia (podbitego następnie ok. 930-40 przez Ruś Kijowską).

Nie wiadomo jak często Węgrzy najeżdżali terytorium Wiślan, ale pojedyncze znaleziska i fakt powstania nowych linii wałów wokół części małopolskich grodów w początku X wieku wskazuje na to, że takie najazdy mogły mieć miejsce.

W historiografii polskiej utarło się, że Wiślanie byli jednym z dwóch silnych plemion polskich, zdolnych dokonać zjednoczenia polskich ziem, ale splot różnych okoliczności sprawił, że osiągnięcie to stało się udziałem Polan. W rzeczywistości niewiele wiadomo o sile i możliwościach Wiślan w okresie przedpaństwowym, ale najczęściej uznaje się że osiągnęli znaczne sukcesy w budowie struktur plemiennych.

Bolesław I Okrutny królem Krakowii

W roku 955 król niemiecki Otton I zadał Węgrom klęskę w wielkiej bitwie nad rzeką Lech. Po tym wydarzeniu, a może parę lat wcześniej, państwo Wiślan zostało przyłączone przez księcia Bolesława I Okrutnego do Czech. Ibrahim ibn Jakub wymienia Biolesława Okrutnego jako króla Krakowa. Okres przynależności do Czech zaowocował korzystnym rozwojem gospodarczym Krakowa, który stanowił ważny punkt na szlaku handlowym Praga-Kijów. Stolicę Wiślan wymienił jak uważają niektórzy uczeni w swojej relacji Ibrahim ibn Jakub, a fragmenty tej relacji wykorzystał w Księdze dróg i krajów Abu Abdullah al-Bakri:

Co się tyczy kraju Bolesława, to jego długość od miasta Faraga [Praga] do miasta [trkw]( bywa to odczytywane jako Krakwa bądź Karako czyli Kraków, ale pewności nie mamy) [wymaga] podróży trzech tygodni. Miasto Faraga [jest] najzasobniejsze z kraju w towary. Przybywają do niego z miasta trkw [Kraków?] Rusowie i Słowianie z towarami.

Bolesław Chrobry przejmuje Wiślanię

Do dziś kwestiami zagadkowymi pozostają czas i sposób przejęcia ziemi Wiślan przez Piastów. Badania archeologiczne nie doprowadziły do odkrycia żadnych śladów ewentualnej wojny o te terytoria - cała sieć wiślańskich grodów pozostała nietknięta. Według jednej z hipotez Bolesław Chrobry miał sprawować władzę nad krajem Wiślan z nadania swego dziadka Bolesława Okrutnego. Po śmierci ojca w 992 pokonał on swoich braci i odebrał im ich terytoria jednocząc tym samym Małopolskę z resztą państwa. Inna hipoteza mówi, że ziemię Wiślan przyłączył jeszcze Mieszko I, ale we współpracy z synem i miejscową elitą władzy.

Kluczem do sprawy przynależności kraju Wiślan w 992 r. do państwa Mieszka I, może być zasada traktowania wymienionych terytoriów granicznych w Dagome iudex:

(...) longum mare, fine Bruzze usque in locum, qui dicitur Russe et fines Russe extendente usque in Craccoa et ab ipsa Craccoa usque ad flumen Oddere recte in locum, qui dicitur Alemure, et ab ipsa Alemura usque in terram Milze recte intra Oddere et exinde ducente iuxta flumen Oddera usque in predictam civitatem Schinesghe.

Większość uczonych traktuje wszystkie krainy jako leżące poza państwem Mieszka I ograniczonym do ówczesnej prowincji Polania (vide Brygida Kürbis, Henryk Łowmiański, Gerard Labuda, etc.).

Zatem Kraków, podobnie jak Morawy, czy Milsko, leżał poza granicami, a więc nie był pertynencją civitas Schinesghe pod koniec panowania Mieszka I. Dopiero Thietmar w relacji z fundacji arcybiskupstwa gnieźnieńskiego (999 r.) potwierdza w pełni przynależność Krakowa do Polski. Natomiast przynależność kraju Wiślan do Czech w X w. potwierdzają liczne źródła, jak al-Masudi, Ibrahim ibn Jakub czy dokument praski z 1086 r., a także Dagome iudex.

Ostatecznie dopiero akcja Chrobrego pod sam koniec X w. zmieniła istniejący stan rzeczy, w bezsporny sposób łącząc Kraków z państwem piastowskim.[7] Pod rokiem 999 w Kronice Czechów Kosmasa z Pragi jest napisane[8]:

Albowiem polski książę Mieszko, nad którego nie było podstępniejszego człowieka, wnet zabrał podstępem miasto Kraków, zabiwszy mieczem wszystkich Czechów, których tam znalazł.

Zdaje się tym potwierdzać okupacyjny charakter władzy czeskiej na tym terenie z garnizonem wojskowym w mieście[9]: Jak dotąd nie znany jest żaden przedstawiciel plemienia Wiślan. Część badaczy podejrzewa, że księciem wiślańskim znanym z Żywotu Metodego był Wysz, ojciec Michała, który od 910 roku rządził Zahumlem. Jednak przeważa teoria, że Wysz pochodził z plemienia Lędzian. Jeszcze innym domniemanym księciem Wiślan jest Dobromir, ojciec trzeciej żony Bolesława Chrobrego - Emnildy. Ten z kolei najczęściej identyfikowany jest jednak z plemieniem Milczan.

Legenda

Historycy od dawna poszukują ziarna prawdy w legendach, należących do tzw. cyklu legend krakowskich. Część badaczy uważa, że podanie o smoku wawelskim jest echem obecności Awarów w Krakowie w VII wieku. Niektórzy sugerują, że bydło, które w kronice Wincentego Kadłubka miejscowa ludność oddawała smokowi na pożarcie to narzaz - podatek w rogaciźnie płacony Awarom.

Są także zwolennicy teorii, że fragment o wojnie z Aleksandrem Wielkim w tejże kronice jest w rzeczywistości wspomnieniem walk Wiślan ze Świętopełkiem: Gdy więc niezliczone wojska nieprzyjaciół zewsząd wdarły się do Polski, on sam, zmusiwszy wpierw Panończyków do uległości, wkracza jak przez tylne drzwi przez Morawy, rozwija skrzydła wojsk i podbiwszy zwycięsko ziemię krakowską i śląską, z ziemią zrównuje wiekotrwałe mury...

Według mistrza Wincentego założycielem Krakowa był Grakchus, który najczęściej występuje w kronikach pod imieniem Kraka. W istocie wielu badaczy uważa, że nazwa Krakowa pochodzi od człowieka o imieniu Krak. Według Jana Długosza miejscowa ludność usypała Krakowi kopiec.

Religia i miejsca kultu

W okresie plemiennym Wiślanie - jak wszystkie plemiona polskie - oddawali kult bogom słowiańskim. Nie wiadomo nic o specyfice wierzeń Wiślan i ich ośrodkach kultu (liczne we wschodniej Małopolsce Żmigrody mogą wskazywać na znaczenie kultu Żmija w tej części kraju, ale jest to domysł oparty na słabych przesłankach). Blisko domniemanych granic wspólnoty osadniczej Wiślan leży Łysa Góra i hipotetyczne miejsce kultu w Wapiennicy (zapewne na ziemi Gołęszyców), ale nie sposób ustalić zasięgu ich promieniowania.

Być może miejscami kultu Wiślan były wielkie kopce krakowskie. Przedmiotem żywej dyskusji wśród mediewistów jest od lat zagadnienie chrystianizacji Wiślan. 

Miejsca kultu
 
W okresie Wiślanii użytkowano m.in. kręgi kultowe na Łyścu w Górach Świętokrzyskich. Czczono tam trójce Bodo - Łado - Lel lub Śwista, Pośwista i Pogodę. 
 
Mateuszowi Miechowicie (XV w.) zawdzięczamy przekaz o tym, że na Łyśćcu znajdowała się siedziba trójcy bóstw pogańskich Bodo - Łado - Lel. Jest rzeczą znamienną, że imioniska te powtarzają się także u Marcina Kromera (Lelum Polelum) oraz w pieśniach obrzędowych. za Janina Rosen-Przeworska w  książce "Religie Celtów" (KiW, 1971, w rozdziale "Przeżytki wierzeń celtyckich w Polsce", od str. 259) 
 
Wał kultowy zbudowano wieki temu, aby wydzielał na uświęconej ziemi miejsce najświętsze, sanktuarium pogańskie.

Wał ma formę dwóch łuków otaczających szczyt Łyśca od strony wschodniej i zachodniej. Rdzeń wału stanowią wielkie głazy kwarcytu o wadze do kilkudziesięciu kilogramów. Wielkie głazy obsypane zostały znacznie mniejszymi kamieniami. Wschodnia część wału ma długość 813 metrów. Zachodnia część wału, znacznie młodsza niż wschodnia, nie została nigdy ukończona. Składa się z dwóch nie połączonych części o długości 350 i 150 metrów. Sprawiają one wrażenie jakby prace nagle przerwano i nie wrócono do nich później. Przypuszczenia te potwierdzają badania archeologiczne, w trakcie których znaleziono przedmioty sprzed IX wieku, oraz znacznie młodsze - datowane na XI -XII wiek. Wiek starszych znalezisk współgra z czasem budowy wschodniego wału (VII-IX wiek), a więc z czasami przed chrztem Mieszka I w 966 r.(...) 
 
Znaleziska młodsze przypadają na okres bezkrólewia i walk dynastycznych, jakie nastąpiły po śmierci Mieszka II w 1034 roku. Zachowane dokumenty mówią nam o anarchii i "bezbożnej rebelii", kiedy to w całym kraju zaczęły wyrastać pogańskie świątynie. Właśnie wtedy na Łyścu przystąpiono do usypywania zachodniego wału. Kazimierz Odnowiciel przy pomocy wojsk cesarstwa niemieckiego zdławił powstanie siłą w połowie XI wieku, rozpoczął energiczne zwalczanie kultów pogańskich, niszczenie posągów i świątyń, a także wszelkich dotyczących ich źródeł pisanych. Nic więc dziwnego, że wtedy również przerwano budowę zachodniego wału.
 

Pochodzenie i losy nazwy Wiślanie

W dawnej polszczyźnie słowem Wisły określano wartko płynące rzeki w swym górnym biegu lub wręcz wody spadające z wodospadów. Tak się składa, że kraina Wiślan jest poprzecinana takimi spływającym z pobliskich Karpat ciekami wodnymi. Określenie z Legendy panońskiej mówiące o księciu siedzącym w Wiślech oznaczało nie nazwę miasta (np. Wiślica) ale nazwę kraju. Cały obszar od Gór Świętokrzyskich do Karpat nazywano Wisłami. Określenie w Wiślech jest analogiczne do określenia na Morawach" (nazwa kraju od rzeki Morawy).

Nazwa ta obecna w IX wieku jednak dosyć nagle i zagadkowo znika pod koniec tego stulecia, a w wieku X już nie funkcjonuje. Jest rzeczą charakterystyczną, że pojawia się wówczas nowa nazwa kraju Kraków i plemienia Krakowianie-Krakowiany. Nazwa Krakowian pojawia się w kronice Josippon z X stulecia. Nazwa Kraków oznaczała nie tylko gród, ale cały kraj od Karpat do Pilicy i Nidy. 

Wczesna chrystianizacja

Popularna kiedyś teoria o objęciu Wiślan misją Metodego, a więc początkach chrystianizacji w obrządku słowiańskim w końcu IX wieku jest dziś powszechnie krytykowana i nie doczekała się żadnego potwierdzenia w badaniach archeologicznych. Nawet gdyby Świętopełk podbił Wiślan to krótki czas trwania misji Metodego na Morawach i trudności jakie tam napotkała zapewne uniemożliwiłyby przeniesienie jej na peryferie państwa.

Chrystianizacja Wiślan rozpoczęła się więc w okresie rządów czeskich. Prawdopodobnie w tym czasie powstała przynajmniej jedna budowla sakralna na wzgórzu wawelskim (tzw. rotunda A), a możliwe że także kilka innych (rotunda B, rotunda C, tzw. budowla czworokątna). W roku 1000 dawna stolica państwa Wiślan stała się siedzibą biskupstwa.
Wiele się pisze w czeluściach książek i Internetu na temat tego, czy południe Polski przed “chrztem” w 966 roku było już krajem przynajmniej w części chrześcijańskim. Za tą wersją wydarzeń przemawia kilka źródeł, w tym Żywot św. Metodego, w którym jest ustęp o tym jak nawrócono księcia Wiślicy (ongiś ważna stolica, dziś miasto na południu Polski). Wspomina o tym chociażby Paweł Jasienica w swojej Polsce Piastów, cytując nawet fragment z Żywota św. Metodego...
 
Wg jednej z informacji jakie znalazłem, niektórzy z badaczy sądzą że był to książe Wysz lub książę Dobromir- oboje wspomniani jako władcy w materiałach z tamtego okresu. Wydarzenia te wg opisów jakie znalazłem musiały mieć miejsce podczas drugiego pobytu Metodego na Morawach, w latach 873-885, a księciem, który pokonał władcę Wiślicy był Świętopełk Wielki.
 
Oto tekst źródłowy: 
Był zaś w nim [Metodym] także dar proroczy, tak że spełniało się wiele przepowiedni jego, z których jedną lub dwie opowiemy. Książę pogański, silny bardzo, siedzący w Wiślech [Wiśle ?], urągał wielce chrześcijanom i krzywdy im wyrządzał. Posławszy zaś do niego [kazał mu] powiedzieć [Metody]: Dobrze będzie dla ciebie synu ochrzcić się z własnej woli na swojej ziemi, abyś nie był przymusem ochrzczony na ziemi cudzej, i będziesz mnie [wtedy] wspominał. I tak też się stało.
 
Inne źródło (Katalog biskupów krakowskich) donosi o dwóch biskupach krakowskich, poprzednikach pierwszego biskupa krakowskiego Popona, ordynowanego na ten urząd w roku 1000. Są to Prohor i Prokulf. Przytacza się wzmiankę Długosza, że Prohor umarł w 986 roku po 31 latach sprawowania urzędu arcybiskupiego. A więc wg tego (dość niewiarygodnego) kronikarza urząd musiałby objąć w 955 roku. Istnieją inne wzmianki źródłowe które podają fakt istnienia w Polsce dwóch arcybiskupstw w tym czasie, choć wiemy że cesarz Otton erygował wówczas tylko jedno.
 
Miechowita w „Chronica Polonorum” z kolei potwierdza używanie w liturgii jezyka słowiańskiego- a było to możliwe tylko w wersji chrześcijaństwa jakie szerzył Metody albo inne kościoły wschodnie.  Z kolei datuje się w innych opisach rozpoczęcie funkcji biskupa przez Prohora na rok 969. Wg historyka Józefa Widajewicza w państwie Wiślan funkcjonować miała organizacja kościelna, utrzymująca się mimo wielkich podówczas zmian politycznych. Podlegać ona miała najpierw sufraganowi Metodego, Wichingowi (sam nawet znalazłem wzmiankę w mat. źródłowych o Wichingu w Krakowie), o po jego śmierci funkcję tą objęli słowiański Prohor i łaciński Prokulf.  
 
Wiele się też mówi o wynikach badań archeologicznych, które datują rozmaite krakowskie kościoły jeszcze wstecz, wcześniej niż sądziliśmy. Zadaje to kłam „podręcznikowemu mainstreamowi” i szafowaniu cezurami i datami chrześcijaństwa w Polsce w ramach polityki historycznej. Niestety- ów temat, ciekawy przecież, jest kolejnym zapomnianym niektóre media.
 
Przypisy do rozdziału II

Rozdział III. WIślania a Biała Chorwacja

 
Biała plama
 
Wiślania, wymieniana też w źródłach bizantyjskich z tego okresu jako Chrobacja lub Biała Chorwacja stanowi białą plamę na mapie polskiej historiografii, brakuje o tym regionie wzmianki w popularnych podręcznikach, choć ze specjalistycznych publikacji i podręczników historycznych można zestawić dzieje tego państwa w VIII i na początku IX wieku. 
 
Plik:Poland under Boleslaw Chrobry.jpg
Mapa Polski czasów Bolesława Chrobrego, obrazująca jedną z hipotez położenia Białej Chorwacji, cc wikimedia

Opis z połowy X wieku

Cesarz Konstantyn VII Porfirogeneta opisując ówczesną krainę około roku 945 n.e. lokuje ją między ówczesnymi Węgrami i Cesarstwem Niemieckim, cały ten kraj nazywając Białą Chorwacją. Miała ona być odległa od Morza Czarnego o 30 dni drogi. Mieszkańcy mieli być poganami i dysponować ogromnym terytorium.

W rozdziale XXXI, na karcie 79 autor opisuje historię która zdarzyła się po roku 611 n.e. Otóż mieszkańcy Białej Chorwacji uprosili u Herakliusza prawo do wygnania z Dalmacji Awarów, w zamian za zgodę na zasiedlenie tej prowincji rzymskiej. Wg historyków analizujących te doniesienia historyczne, to właśnie z terenów obecnej Polski miało miejsce zasiedlenie Chorwacji przez część narodu słowiańskiego. Przywódcy o imionach Kluk, Lobel, Kozentz, Muchło, Chrobat oraz dwie siostry: Buga i Fuga, mieli być przywódcami grupy plemion prowadzących kilkuletnią wojnę z Awarami, których częściowo pobili, a częściowo sobie podporządkowali. Późniejsze imiona rządców tego kraju po przyjęciu przez przybyszów chrześcijaństwa wymienione przez X-wiecznego autora przypominają imiona polskie: Terpemir, Kazimierz, Mirosław.

Konstantyn VII opisuje też Chrobatów mieszkających na terenach graniczących z ówczesnym cesarstwem niemieckim: mieli oni żyć pod własnym monarchą podległym Ottonowi Wielkiemu.

 
Początki osadnictwa Słowian
 
Według najnowszych ustaleń, Słowianie mieli przybyć w Karpaty z terenów dzisiejszej Ukrainy
 – Do połowy minionego stulecia, opierając się na późnych danych historycznych, wyobrażano sobie, że osadnictwo w Karpatach zaczęło się około XI lub może nawet XII w. Stopniowo, dolinami większych rzek „ściekało” jakby od góry, od północy, ku głównemu masywowi. Okazuje się, że było inaczej – zaznaczył w trakcie konferencji profesor uniwersytetów Rzeszowskiego i Jagiellońskiego, Michał Parczewski.
W Karpatach osadnicy byli już w VI, a może nawet w samym końcu V stulecia. – Ci osadnicy to są najstarsi Słowianie na ziemiach polskich. Wszystko na to wskazuje, że ich prakolebka znajduje się na terenach dzisiejszej Ukrainy. Stamtąd właśnie pierwsze nurty kolonizacji słowiańskiej docierały na ten teren – dodał Parczewski.
Jego zdaniem, takie wnioski są możliwe dzięki „poważniejszym badaniom archeologicznym w ostatnim półwieczu w Karpatach". Wczesnośredniowieczne osady położone były głównie w dorzeczu lub dolinie Sanu.
– Takich miejsc w Bieszczadach, Beskidzie Niskim oraz na pogórzach Dynowskim i Przemyskim jest około tysiąca, a co roku odkrywamy kolejne osady – zwrócił uwagę archeolog. (cytat z: http://www.historycy.org/index.php?showtopic=15465&st=30)
Wg części źródeł Słowianie mieli zająć Morawy w 502 roku n.e.
The Slavic tribes invaded according to some sources Upper Moravia around 502, which is indirectly confirmed by Procopius.  (cytat z: http://www.historycy.org/index.php?showtopic=15465&st=30)
 
 
Wojsko
''Chorwacja wielka, zwana też białą, jest pogańska aż do dnia dziś, tak samo jak sąsiadujący z nią Serbowie. Mniej jazdy wystawia, również i piechoty aniżeli ochrzczona Chorwacja ponieważ częściej napastowana jest przez Franków (Niemców), Turków (Węgrów) i Pieczyngów(Bazkarda?)'' za http://www.historycy.org/index.php?showtopic=83894&st=15
 
Podział Białej Chorwacji
 
Część autorów utrzymuje że Biała Chorwacja uległa podziałowi na dwa odrębne księstwa: jedno- skoncentrowane w części zachodniej, oraz księstwo obejmujące wschodnią część Białej Chorwacji.
 
W źrółach do historii Polski znajdziemy wiele odniesień do Chrobatów bądż władców Chrobacji. Wielu współczesnych autorów zarzeka się jednak, że dokłądna lokalizacja Białej Chorwacji jest dziś trudna do jednoznacznego określenia. Problem może leżeć w tym że Biała Chorwacja uległa podziałowi na co najmniej dwa twory państwowe. 
 
W archeologii
 
Przypuszczalne przyporządkowanie archeologiczne
 
 Otóż archeologia odnalazła odpowiednik naszych Lachów: jest to grupa archeologiczna Sukow-Dziedzice-Szeligi-Zimno (w przybliżeniu VI-VIII wiek) obejmująca tereny od Meklemburgii przez pomorze Mazowsze aż po Wołyń. W Wielkopolsce i Polsce Środkowej zazębiająca się z grupami Tornow-Klenica i Russen-Chodlik. Trudno to uznać za czysty przypadek, skoro prawie idealnie pasuje do informacji nestora, jedynie terenu Wołynia ten ostatni z Lachami -przynajmniej wprost - nie wiązał. (cytat z http://www.historycy.org/index.php?showtopic=15465)

Biała Chorwacja w kronikach


Konstantyn Porfirogeneta wymienia w dziele De administrando imperio[1] Białą Chorwację (w oryginale Βελοχρωβάτοι i Χρωβάτοι)[2] jako miejsce skąd w VII wieku część plemion chorwackich miało wyruszyć na Bałkany (na terytorium dzisiejszej Chorwacji) na zaproszenie cesarza Bizancjum Herakliusza, by bronić granic cesarstwa. Reszta Chorwatów pozostała w swojej dawnej ojczyźnie mając oddzielnego władcę.

Adam Naruszewicz tak przytacza ten fakt, w swym dziele Historya narodu polskiego: "Nazwisko Chrobatów było znajome jeszcze w IX wieku za Konstantyna Porfirogenita, który o nich tak pisze w księdze de administrando Imperia w rozdziale XXX. i XXXI.
 

Chrobaci mieszkali wtenczas, (to jest za Herakliusza) za Babigoreą[3] gdzie teraz są Belo-Chrobaci, (i na drugiem miejscu mówi) inni zaś Chrobaci, od tych którzy do Dalmacyi weszli, mieszkali ku Francyi, nazywali się Belo-Chrobaci, to jest biali, mający własnego Księcia. Hołdują zaś Ottonowi W. panującemu nad Francyą, która jest i Saxonią; są oni poganie, a z Turkami[4] ligę i przyjaźń trzymają. Tenże na innem miejscu Chrobatowie, którzy w Dalmacyi siedzą, od Chrobatów białych niechrzczonych początek wiodą, którzy za Turcyą przy Francyi siedzą, a ze Słowianami Serbami graniczą. Nakoniec powiada: 'wielka zaś Chrobacya, która się białą nazywa, do dnia dzisiejszego chrzczona nie jest, tak jako i sąsiedzi jej Syrbowie. Jazdy i piechoty nie ma tak wiele jak Chrobacya Chrześcijańska, dla częstych napadów od Franków"[5] 

Według Nestora z Kijowa Biali Chorwaci byli protoplastami Lachów. Nestor opisuje w swojej Powieści minionych lat z 1113 roku w części drugiej "O narodach słowiańskich", jak to we wczesnym średniowieczu Biali Chorwaci, Serbowie i Chorutanie[6] (zapewne chodzi tu o część tych plemion, a nie całość) w wyniku najazdu Włochów[7] przenieśli się ze swoich naddunajskich terenów i osiedli nad Wisłą przezwawszy się Lachami[8][9]. , a ci następnie przezwali się Polanami, Lucicami, Mazowszanami, Pomorzanami.
 
Во мнозѣхъ же времѧнѣх . сѣли суть Словѣни по Дунаєви . гдѣ єсть нъıне Оугорьска землѧ . и Болгарьска . [и] Ж ѿ тѣхъ Словѣнъ разидошасѧ по землѣ . и прозвашасѧ именъı своими . гдѣ сѣдше на которомъ мѣстѣ . ꙗко пришедше сѣдоша . на рѣцѣ имѧнемъ Марава . и прозвашасѧ Морава . а друзии Чеси нарекошас̑ . а се ти же Словѣни Хровате Бѣлии . и Серебь . и Хорутане . Волхомъ бо нашедшемъ на Словѣни на Дунаискиꙗ . [и] Ж сѣдшемъ в них . и насилѧщемъ имъ . Словѣни же ѡви пришедше сѣдоша на Вислѣ . и ||л.3|| прозвашасѧ Лѧхове . а ѿ тѣхъ Лѧховъ прозвашасѧ Полѧне . Лѧхове . друзии Лутичи . ини Мазовшане ини Поморѧне .[10] "Po mnogich zaś latach siedli byli Słowianie nad Dunajem, gdzie teraz ziemia węgierska i bułgarska. I od tych Słowian rozeszli się po ziemi i przezwali się imionami swoimi, gdzie siedli na którym miejscu. Tak więc przyszedłszy, siedli nad rzeką imieniem Morawa i przezwali się Morawianami, a drudzy Czechami nazwali się. A oto jeszcze ciż Słowianie: Biali Chorwaci i Serbowie, i Chorutanie. Gdy bowiem Włosi naszli na Słowian naddunajskich i osiadłszy pośród nich ciemiężyli ich, to Słowianie ci przyszedłszy siedli nad Wisłą i przezwali się Lachami, a od tych Lachów przezwali się jedni Polanami, drudzy Lachowie Lucicami, inni — Mazowszanami, inni — Pomorzanami." 

Pozostali autorzy już nie nazywają Chorwatów "Białymi". Nie wymienia ich (podobnie jak i Polan) Geograf Bawarski (rok 845). Na północ od Wielkich Moraw lokuje ziemie Chorwatów (horithi) Alfred Wielki[11] (rok 890). W Powieści minionych lat Nestor wymienia też Chorwatów (tylko raz nazywając ich "Białymi" jako protoplastów Lachów). W 907 roku mieli oni uczestniczyć (jako sojusznicy) w wyprawie Olega Mądrego na Bizancjum. Można też znaleźć wzmiankę, że książę kijowski Włodzimierz w 992 roku wyprawił się na Chorwatów[12].

Dodatkowo nazwa "chrowati et altera chrowati" pojawia się w dokumencie praskim z 1086 jako rubież diecezji praskiej. Zostało to propagandowo wykorzystane przez Austrię do uzasadnienia pretensji do Galicji w czasach rozbiorów Polski - do tego stopnia, że urzędnicy austriaccy posługiwali się pojęciem narodowości białochorwackiej.

Kosmas z Pragi między rokiem 1110 a 1125, w Chronica Boëmorum tak opisuje obszar diecezji praskiej:
 
"Granice zaś jej ku zachodowi są następujące: Tuhośt, który ciągnie się do połowy rzeki Chamb, Siedlczanie, Łączaniei, Dieczanie, Litomierzyće, Lemuzi, aż do środka lasu, którym są Czechy ograniczone. Następnie na północ te są granice: Pszowianie, Chorwaci i drudzy Chorwaci, Ślęzanie, Trzebowianie, Bobrzanie, Dziadoszanie, aż do środka lasu, którym otoczone są granice Milczan. Stąd na wschód te rzeki ma za granice: Bug i Styr z grodem Krakowem i prowincją, której nazwa jest Wag, z wszystkimi krainami należącymi do wspomnianego grodu Kraków. Stąd rozszerzona dołączonym pograniczem węgierskim ciągnie się aż do gór, których nazwa jest Tatry. Następnie w tej części, która zwraca się na południe, po przyłączeniu krainy morawskiej diecezja ta ciągnie się aż do rzeki, której nazwa jest Wag, i do środka lasu, którego nazwa jest Mure, i do takiej że nazwy góry, którymi odgraniczona jest Bawaria."[13]


Piszący w XII wieku Pop Duklanin w swoim Latopisie używa określenia Białej Chorwacji w odniesieniu do północnej Dalmacji. Wincenty Kadłubek, w Kronice Polskiej (ks. II, rozdz. 12), opisuje czyny Bolesława Chrobrego, który: podbił pod swe panowanie Selencję[14], Pomorze, Prusy, Ruś, Morawy, Czechy i pozostawił swym następcom jako [kraje] lenne. Miasto Pragę ustanowił drugą stolicą swego królestwa[15]. Poddał pod swe panowanie Hunnów, czyli Węgrów, Chorwatów i Mardów[16] szczep potężny[17]

Spór wokół położenia Białej Chorwacji

Historycy wiodą spór co do umiejscowienia wymienionej przez Konstantyna Białej Chorwacji, nawet negując jej istnienie. Z tekstu Konstantyna można się jedynie dowiedzieć że w połowie X wieku znajdowała się w kręgu wpływów Ottona I i leżała gdzieś pomiędzy Bawarią, Węgrami[18] a Białą Serbią. Ponieważ Konstantyn opisuje Białych Chorwatów jako pogan, to ich ziemie musiały leżeć poza zasięgiem chrześcijaństwa (w czasach Konstatyna to rubieże Polski i Rusi). Nestor twierdzi że Biali Chorwaci osiedlili się nad Wisłą. Przy tym Konstantyn mówi o wędrówce na południe, a Nestor na północ - zapewne faktach odległych czasowo.

Tak więc Białe Chorwacje Konstantyna i Nestora mogą nie mieć ze sobą nic wspólnego. Ze względu na trudności w ustaleniu północnej granicy Wielkich Moraw trudno jednoznacznie interpretować zapisy Alfreda Wielkiego. Można jedynie na podstawie informacji że Wiślanie mieszkali na wschód od Moraw lokować ich bardziej na północ. Natomiast interpretacje dokumentu praskiego wskazują na lokalizację w północnych Czechach lub na Śląsku. Encyklopedyja Powszechna Samuela Orgelbranda z 1864 r. wywodzi nazwę Chorwatów od Karpat: Kroaci (Kroat, Kroata), właściwie Chorwaci, po czesku: Charwati, po chorwacku: Herwati (Hrwati), jest nazwą licznych plemion słowiańskich, po części już, ze zwyczaju wyszłą, a w części jeszcze się utrzymującą. Prasiedzibą wszystkich tych plemion są ziemie Tatrzańskie (przyległe górom zwanym Tatrami), nazywane (u Konstantego Porfyrogenita) Wielką lub Białą Chorwacyją czyli Chrobacyją, od gór Karpackich czyli Cherbów (grzbietów, garbów) [...] Pamiątka ich tylko utrzymała się w niektórych miejscowych, nazwach we wschodnim Haliczu (Chrewi, Charwin, Charzewice), oraz w ludowej nazwie Karpatów: Horby (Chryby, Cherby)[19].

Również Adam Szelągowski (za Pawłem Józefem Szafarzykiem) wywodził ich nazwę od słowa chrb (góra) i dodawał: dziś jeszcze w Galicyi wschodniej nazwa dla Karpat (Chorby)[20] Przez historyków najczęściej więc Biała Chorwacja bywa umiejscawiana w północnych Czechach, na Śląsku, w Małopolsce lub na Ukrainie. Istnieje np. hipoteza że centrum Białej Chorwacji znajdowało się obok obecnej wsi Stulsko[21] w rejonie mikołajewskim obwodu lwowskiego[22]. Pomimo, iż relacja Konstantyna wspominająca o frankijskim zwierzchnictwie na Białą Chorwacją nakazywałaby szukanie jej raczej w Czechach i na Śląsku[23] nie da się też wykluczyć hipotezy, że Chorwaci z upływem czasu przesuwali zajmowane przez siebie terytorium, co patrząc na np. dużo odleglejsze wędrówki Wandalów, nie powinno zaskakiwać.

Biali Chorwaci a Wiślanie


Prawdopodobne jest, że Chorwaci kryją się w dziele Geografa Bawarskiego pod nazwą Wiślan. Mogło się to stać za sprawą Morawian, którzy nazywali inne plemiona od miejsca ich osiedlenia, a nie od ich nazwy własnej. W wyniku ożywionych kontaktów handlowych kupców wielkomorawskich z państwem wschodniofrankijskim w IX w., nazwy plemion słowiańskich przekazywano na zachód, gdzie były spisywane przez niemieckojęzycznych skrybów, trafiając tym samym do sporządzonego dla Ludwika Niemca spisu plemion zachodniosłowiańskich. Potwierdzeniem tej tezy może być fakt, iż w Powieści minionych lat Nestor wymienia większość plemion żyjących na ziemiach polskich (w tym Chorwatów), ale nie pada za to ani razu wzmianka o plemieniu Wiślan, które przecież było jednym z centrów wczesnej państwowości polskiej.

Twierdzeniu o tożsamości Białych Chorwatów z Wiślanami przeczy relacja Alfreda Wielkiego, który wymienia oba te plemiona. Teza jakoby Chorwaci zamieszkiwali tereny górnej Wisły jest odrzucana przez wielu historyków, m.in. przez profesorów: J. Widajewicza, H. Paszkiewicza, E. Modelskiego[24].

Gerard Labuda akceptował istnienie małopolskich Chorwatów (i Serbów), ale uważał, że relacja Konstantyna Porfirogenety (o Wielkiej/Białej Chorwacji) odnosi się do Chorwatów czeskich[25].

Biali Chorwaci a Lędzianie


Obecnie przeważa pogląd, że plemiona te należy łączyć z Lędzianami. W XI wieku w kronice Nestora nazwa Lachy nie oznacza już jedynie Lędzian, od których się wywodzi, ale wszystkich Słowian Zachodnich z wyjątkiem Czechów i plemion słowackich. Oznacza to, że pamięć o związku plemiennym Lędzian i świadomość o jego znaczeniu zanikała na Rusi i już wtedy nie zdawano tam sobie sprawy z tego, że nazwa Lach pochodzi od słowa Lędzianin i lęda.

W latach 70. X wieku Lędzianie najprawdopodobniej weszli w skład państwa Mieszka I. W 981 wraz z wschodnimi ziemiami Polski podbici przez Ruś, a około 1018-1031 ponownie znajdowali się w państwie piastowskim (także w latach 1077-1086) po tym jak Bolesław Chrobry odbył słynną wyprawę na Kijów. Pod panowaniem Rusi ulegli całkowitej rutenizacji, co nastąpiło m.in. w wyniku działalności Kościoła Wschodniego po roku 1054, znajdującego się w stanie schizmy wobec Kościoła Łacińskiego. Innym przejawem rutenizacji terenów Lędzian były akcje deportacyjne podobne do działań Jarosława Mądrego w roku 1031, kiedy przesiedlił on po wcieleniu ziem lędziańskich do Rusi znaczną część ludności nad rzekę Roś (Naddnieprze), gdzie długo zachowywała ona swą odrębność etniczną.

 

oprac.opr. A. Fularz na podstawie Wikipedii

Przypisy do rozdziału III

  1.  Konstantyn VII Porfirogeneta, De administrando imperio, rozdział 30 i 31, tłumaczenie na język rosyjski
  2.  Constantine Porphyrogenitus de administrando imperio, tekst oryginalny i tłumaczenie na angielski
  3.  Kiedyś uważano, że chodzi o Babią Górę
  4.  Naruszewicz w przypisach pisze: Turki naród Sarmacki, natomiast Konstantyn używa tego określenia w stosunku do Chazarów, Alanów, Bułgarów, a nawet Madziarów
  5.  Adam Naruszewicz, "Historya narodu polskiego", Lipsk 1836, s.77
  6.  Wilhelm Bogusławski w swym dziele, za Jernejem Kopitarem, Chorutan/ów utożsamia ze Słoweńcami, którzy "[w]r. 9o6\ szerzyli swe posady aż do Dunaju", a według Franza Miklosicha "w starożytności Słoweńcy po obu brzegach Dunaju mieszkali" Wilhelm Bogusławski, Dzieje Słowiańszczyzny północno-zachodniej do połowy XIII w. T. 3, Poznań 1892, s. 190 (na podstawie mikrofilmu Uniwersytetu w Toronto, niepoprawione, liczne ale drobne błędy literowe, powstałe w wyniku skanowania pracy)
  7.  Włochami nazywano Franków którzy naciskali na nizinę naddunajską, być może mowa tu o inwazji Franków na Chorwację Posawską za czasów Ljudevita w latach 819-822
  8.  Nestor nie zaliczał Lachów do ogólnej nazwy "Słowian" przez którą rozumiał (zgodnie z dzisiejszą terminologią) "Słowian wschodnich". Dla niego Lachowie (Lędzianie) byli to Słowianie polscy (jako odrębna grupa), podobnie traktował słowian naddunajskich i Słowian morawsko-czeskich, których nie zaliczał do "Słowian". Henryk Paszkiewicz Początki Rusi,Kraków 1996, s. 60-86, 400-416
  9.  Kwestią dyskusyjną jest pierwotne miejsce zasiedlania przez Lachów w ówczesnych granicach Polski. Według Nestora "sowieni że owi priszedsze siedosza na Wisle, i prozwaszasja lachowie, a ot tiech lachow prozwaszasja polanie, lachowie druzii luticzi, ini mazowszanie, ini pomorianie", co w przełożeniu na język polski brzmi:"Gdy bowiem Włosi naszli na Słowian naddunajskich i osiadłszy pośród nich ciemiężyli ich, to Słowianie ci przyszedłszy, siedli nad Wisłą i przezwali się Lachami, a od tych Lachów przezwali się jedniPolanami, drudzy Lachowie Lutyczami, inni Mazowszanami, inni - Pomorzanami"Powieść minionych lat tłumaczenie profesora Franciszka Sielickiego z 1968 r., s. 212. W związku z powyższym jasno wynika, że zarówno rejon Warty (Polanie), dolnej Odry (Lutycy), jak i środkowej Wisły (Mazowszanie i dolnej Wisły (Pomorzanie) dopiero w okresie późniejszym zostały objęte nazwą "Lachy". Najprawdopodobniejszy rejon pierwotnego osiedlenia Lachów to albo centralna Polska: ziemia sieradzka i łęczycka, lub okolice takich miast jak:Sandomierz, Lublin, Przemyśl. Henryk Paszkiewicz, Początki Rusi, Kraków 1996, s. 403-404
  10.  Tekst latopisu po starorusku z użyciem wczesnej cyrylicy: ЛѢТОПИСЬ ПО ИПАТЬЕВСКОМУ СПИСКУ oraz Лаврентьевская летопись (Вып. 1: Повесть временных лет), Leningrad 1926, s.5
  11.  Po 890 została przełożona przez niego lub z jego inicjatywy z łaciny na jęz. anglosaski historia świata spisana przez Pawła Orozjusza ok. 416. Zawartą tam geografię świata antycznego Alfred Wielki uzupełnił samodzielnym opisem Germanii i Słowiańszczyzny, wymieniającym m.in. plemiona pomiędzy Renem a Wisłą w oparciu o relacje wielmoży norweskiego Ohthere oraz Anglosasa Wulfstana tekst ang.
  12.  Mapa naszej części Europy na podstawie tekstu Nestora (język ukraiński)
  13.  Kosmasa Kronika Czechów, Przetłumaczyła i komentarze opracowała Maria Wojciechowska, Warszawa 1968, s. 79
  14.  za Gallem Anonimem, w niektórych rękopisach Slezja
  15.  w 1003 r., za Gallem Anonimem
  16.  Hunnos seu Hungaros, Cravacios et Mardos gentem validam suo mancipavit imperio Joachim Lelewel utożsamia ich z Pieczyngami, zadając jednak pytanie: Czy nie Alemura nad Odrą?: Joachim Lelewel, Polska wieków średnich, t. II, Poznań 1856 s. 130. W tłumaczeniu Lelewela Cravacios to Kroacjowie (Krakowianie)
  17.  Mistrz Wincenty Kadłubek, Kronika polska, Wrocław 2003, ISBN 83-04-04613-X, s.55
  18.  Konstantyn mówi o Turcji, przyjmuje się że chodzi o tereny dzisiejszych Węgier w znaczeniu geograficznym
  19.  Encyklopedyja Powszechna, Tom 16 (Krasiń.-Libelt.), pod red. Samuela Orgelbranda, Warszawa 1864, s. 90. przypisująca pochodzenie Chorwatów od Karpów, którzy byli Dakami. Pokonani przez cesarza Probusa, w latach 70-tych III w. osiedli w części za jego zgodą w Panonii, reszta przemieściła się na północ, aż do dorzecza Sanu
  20.  Adam Szelągowski, Najstarsze drogi z Polski na wchód (w okresie bizantyńsko-arabskim), Kraków 1909, s.34
  21.  Zdjęcia ze stanowisk archeologicznych rzekomego grodu Białych Chorwatów i jego umiejscowienie na mapie
  22.  Стільське городище (IX- початку XI ст.)
  23.  Krzysztof Fokt, Biali Chorwaci w Karantanii, Studenckie Zeszyty Historyczne, z. 5, Studenckie Zeszyty Naukowe UJ, z. 14, Kraków 2004, s. 11-22
  24.  Henryk Paszkiewicz Początki Rusi, Kraków 1996, s. 67
  25.  Gerard Labuda, Pierwsze państwo słowiańskie. Państwo Samona, Wodzisław Śląski 2009, s.181