Gazeta codzienna

Sztuka. Kultura. Nauka.

* * *
Merkuriusz Polski dzieje wszystkiego świata w sobie zamykający dla informacji pospolitej. Od 3 stycznia 1661.
piątek, 26 Kwiecień, 2024 - 17:55

Lanckorońska o Metropolii Słowiańskiej

pon., 25/04/2016 - 13:30

Lanckorońska o Metropolii Słowiańskiej (cyrylometodiańskiej) i jej stosunku do łacińskiej Metropolii Gnieźnieńskiej:

Była to "pierwsza metropolia, obejmująca południowe tereny Polski, istniejąca tam jeszcze zanim państwo Mieszka wkroczyło na arenę historii".

A więc - Metropolia Słowiańska (struktury Cerkwi cyrylometodiańskiej na terenach polskich) są starsze zarówno od struktur łacińskich, jak i od samego państwa Mieszka. Było tak dlatego, że:

"Słowiańska Metropolia, która niewątpliwie rzeczywiście istniała w Polsce, nie była początkowo polską prowincją kościelną stworzoną dla Polski, ale była częściowo usytuowana w Polsce na początku polskiej historii. Obejmowała wszystkie te ziemie, które do 907 roku należały do Państwa Wielkomorawskiego, gdyż była częścią Metropolii Morawskiej św. Metodego".

Wbrew więc powszechnemu i bezdyskusyjnemu w Polsce poglądowi chrześcijaństwo nie przyszło do nas z Czech/Niemiec, ale z Wielkich Moraw i Bizancjum. Przyniosła je misja śww. Cyryla i Metodego wiele lat przed oficjalnym (zapewne powtórnym) chrztem Mieszka. Gdzie, wg Lanckorońskiej, była stolica Metropolii? - W Krakowie.

"Na poparcie naszego twierdzenia, że Kraków był stolicą Metropolii w X wieku, przytoczymy pewne dowody już znane, natury hagiograficznej, które charakteryzują Kraków jako ważne centrum cyrylo-metodiańskie. 
Najstarsze wezwania kościołów na Wawelu przyciągały już uwagę historyków. Tak daleko, jak tylko sięga historia tego starożytnego wzgórza, następujące kościoły mieściły się na wawelskim wzgórzu zamkowym: Św. Salwatora, Błogosławionej Dziewicy Maryi, Św. Michała, Św. Jerzego i Św. Marii Egipcjanki. Doskonale świadomi tego, że każde z tych wezwań jest także znane na Zachodzie, musimy jednak stwierdzić, że nigdzie indziej nie możemy znaleźć takiego zbioru wezwań wskazujących jak najbardziej wyraźnie na tradycje greckie. Sprawa staje się nawet jeszcze bardziej oczywista, gdy porównamy stare wezwania z późniejszymi, które pojawiają się na tym samym Wawelu już w wieku XI i w oczywisty sposób wskazują na wpływ zachodni. Są to na przykład kościoły św. Gereona i św. Leonarda"...

Na zdjęciu powyżej: cyfrowa rekonstrukcja wspomnianej przez autorkę rotundy Błogosławionej Dziewicy Maryi na Wawelu.

wg https://www.facebook.com/Cyrylometodia%C5%84skie-chrze%C5%9Bcija%C5%84stwo-s%C5%82owia%C5%84skie-w-Polsce-401553860030492/