Gazeta codzienna

Sztuka. Kultura. Nauka.

* * *
Merkuriusz Polski dzieje wszystkiego świata w sobie zamykający dla informacji pospolitej. Od 3 stycznia 1661.
czwartek, 2 Maj, 2024 - 09:16

Historia nadodrzańskich Jomswikingów

wt., 12/04/2016 - 15:25

Poszczególne przekazy prezentują zasadnicze różnice w niektórych kwestiach dotyczących Jomswikingów, dlatego wyróżnia się dwie wersje tradycji, starszą i młodszą. Według pierwszej z nich założycielem Jomsborga miał być norweski król Harald Sinozęby, a według drugiej jarl Palnatoki. Obie mówią natomiast o tym, że drużyna została powołana do obrony obszaru, na którym znajdował się Jomsborg[1].
Jednym z najstarszych śladów formowania się tradycji o Jomswikingach jest napisany prawdopodobnie w drugiej połowie XII wieku wiersz Bjarniego Kolbeinssona Jómsvikingadràpa[1]. Pojawia się w nim postać króla Haralda Sinozębego i wątek założenia Jomsborga. Poemat ten został później wykorzystany przez autorów Fagrskinny oraz Knytlinga sagi. Stanowił też podstawę Jómsvikingasagi, której najstarsze, ale nie zachowane do dziś wersje przypisywały Haraldowi Sinozębemu zbrojny podbój kraju Słowian i założenie na Wolinie warownego grodu – Jomsborga, w którym umieścił grupę wojowników. Fragmenty tej najstarszej, zaginionej wersji Jómsvikingasagi zachowały się w takich dziełach jak: Gesta Danorum Saxo Gramatyka, Fagrskinna oraz Heimskringla Snorriego Sturlusona[2].
Z kolei według młodszych wersji Jómsvikingasagi założycielem Jomsborga nie był Harald, tylko jarl wyspy Fyn – Palnatoki, który dokonał tego czynu w porozumieniu z królem Vindlandu, Burysławem[3].
Jeszcze nieco inną wersje przedstawia Saxo Gramatyk w swoim historiograficznym dziele Gesta Danorum. Według niego król Harald podbił osadę o nazwie Julinum i przekazał ją pod panowanie szwedzkiego księcia Styrbjörna Olafssona. Przysłał mu również zbrojną grupę wojowników, z pomocą których Olafsson usiłował przejąć władzę w Szwecji. Poniósł jednak klęskę w starciu ze swoim wujem i jednocześnie królem Erykiem Zwycięskim w bitwie pod Fýrisvellir[4].
Knýtlinga saga natomiast przypisuje założenie Jomsborga królowi Haraldowi, ale nie łączy z nim postaci Styrbjörna Olafssona[5].
Według Jómsvikingasagi po przegranej bitwie pod Fýrisvellir Jomswikingowie pod wodzą następcy Palnatokiego – Sigvalda – wyprawili się do Norwegii przeciwko jarlowi Haakonowi. Finałem tych działań była bitwa w zatoce Hjorungavagr, podczas której Jomswikingowie ponieśli klęskę[5]. Motyw ten stał się istotną częścią całej sagi, w której sławiono ich odwagę, zdolności wojenne oraz pogardę dla śmierci. Saga wspomina również, że po tych wydarzeniach znaczenie i siła Jomswikingów zaczęły słabnąć, ale Saga o Olafie Trygvassonie mówi, iż odegrali oni jeszcze istotną rolę w bitwie pod Svolder w 1000 roku[6].
W kolejnych dekadach XI wieku najechali jeszcze wschodnią Anglię, terytoria skandynawskie oraz prowadzili starcia morskie, głównie na Bałtyku. Kres ich działalności położył w 1043 roku król norweski Magnus I Dobry, który najechał Wolin i zniszczył Jomsborg[5].
Rozbieżności
Ewolucja, jaką przechodziła Jómsvikingasaga, doprowadziła do zniekształcenia jej pierwotnego przekazu i zastąpienia Haralda Sinozębego w roli założyciela Jomsborga przez jarla Palnatokiego. Jej poszczególne wersje różnie przedstawiające wątek założenia grodu ukształtowały kolejne przekazy, których autorzy prawdopodobnie opierali się dodatkowo na tradycji ustnej. Jednym z pierwszym tekstów prezentujących króla Haralda w niekorzystnym świetle był napisany w pod koniec X wieku wiersz niddigt, w którym został on przedstawiony jako władca tchórzliwy i pozbawiony cech przywódczych[7]. Heimskringla opisuje jego bierność w wojnie z Ottonem II, a Saxo Gramatyk – groteskową śmierć. To zaś nie pasowało do wizerunku założyciela warownego grodu i przywódcy wojowników, więc w kolejnych wersjach sagi zastąpiono go odważnym jarlem Palnatokim, który był jednocześnie głównym oponentem króla[8].
Organizacja
Choć okoliczności powstania Jomsborga i powołania zbrojnej grupy Jomswikingów nieco różnią się w poszczególnych źródłach, to wszystkie zgadzają co do zadań, jakie przed nimi postawiono. Według młodszej tradycji jarl Palnatoki otrzymał Jomsborg oraz okoliczne tereny od słowiańskiego władcy Burysława w zamian za rządzenie nimi w jego imieniu oraz ich ochronę[9]. Palnatoki nie tylko umocnił gród, ale też powołał sprawną i dobrze zorganizowaną drużynę wojowników. By tego dokonać, miał ustanowić zbiór praw, które obowiązywały każdego Jomswikinga. W ich myśl do drużyny przyjmowano jedynie osoby między 18 a 50 rokiem życia. Decydował o tym jarl z całą drużyną, lecz to do niego należała ostateczna decyzja. Wojownicy podczas walki nie mogli okazywać strachu ani zwątpienia, a poległego towarzysza mieli obowiązek pomścić. Zdobyte podczas walki łupy trafiały do Jomsborga, gdzie zarządzał nimi jarl. On też miał prawo ogłaszać nowe wieści[9].
Z kolei w grodzie obowiązywał zakaz wszczynania awantur i kłótni, a wszelkie spory rozstrzygał jarl. Nie mogły w nim również przebywać kobiety. Wojownicy natomiast nie mogli opuszczać grodu na dłużej niż trzy noce[9].

Historia Jomswikingów

 

wg norwegofil.pl

Około 1000 lat temu, na wyspie Wolin, leżącej u południowych wybrzeży Bałtyku - w kraju Wenedów (Słowian), znajdował się silnie umocniony gród zwany Jomsborgiem. Otoczony był obwałowaniami, posiadał też bramę morską zamykaną wrotami i żelaznymi łańcuchami. Do twierdzy prowadził kamienny most, całość zaś stanowiła niezdobytą warownię. Była to siedziba bractwa wojowników zwanych Jomswikingami.

 
Jomswikingowie podczas bitwy w zatoce Hjorungavagr

Drużyna jomswikingów składała się z samych mężczyzn. Żyli oni w samotności, a ich głównym zajęciem było dokonywanie sławnych czynów. Znani też byli ze swej odwagi. Jomswikingasaga i Olav Tryggvasons saga - najbogatsze źródła wiadomości o wikingach z Jomsborga - opowiadają, jak to w czasie walk z jarlem Hakonem kilkudziesięciu jomsborczyków dostało się do niewoli i skazano ich na ścięcie toporem. Idąc na śmierć jomswikingowie śmiali się i szydzili ze swoich oprawców, dwóch zaś z nich założyło się między sobą o to, czy człowiek poodrąbaniu głowy jeszcze coś czuje. Jeden z jomswikingów w ostatniej chwili szarpnął głową tak zręcznie, że topór zamiast ściąć mu głowę odrąbał obie dłonie pomocnikowi kata. Syn Hakona, jarl Eryk był tak zdumiony jego odwagą, że darował życie jemu i pozostałym Jomswikingom. Załoga warowni była najprawdopodobniej mieszana, skandynawsko- słowiańska.

Jomsvikingasaga została spisana w klasztorze Thingeyra naIslandii w początkach 13 wieku. Jej zalążkiem były wiersze Eyvinda Skaldaspillir, Vigfusa Viga Glumssona, Tindr Halkelsona i innych, którzy opiewali zwycięstwo norweskiego jarla Hakona nad duńskimi wikingami na wodach zatoki Hjörung koło wybrzeży południowej Norwegii około roku 985-986. Te wiersze ułożone przez islandzkich skaldów zebrał w jedną całość Bjarni Kolbeinsson- poeta islandzki z drugiej połowy 12 wieku w tzw. Jomswikingadrapa, z której z kolei powstała właściwa Jomsvikingasaga. We wspomnianej Jomsvikingadrapa pojawia się po raz pierwszy miano Jöm, w znaczeniu siedziby duńskich wikingów. Z jomswikingami spotykamy się też w sadze o Styrbjörnie (Styrbjarnar Pattr) oraz w sadze o Olafie Tryggvasonie. Nieco późniejsze źródła to: Fagrskinna powstała około roku 1200 i Heimskringla napisana przez Snorre Sturlusona w latach 1220- 1230. O powstaniu Jomsborga mówi także Knytlinga saga napisana w latach 1260- 1270, której treść w znacznym stopniu oparta jest na Jomsvikingasaga.

Wydarzenia związane z założeniem Jomsborga łączą się z początkowym okresem panowania króla duńskiego Svena Widłobrodego. Niektóre źródła (Saxo Grammaticus, Sven Aggeson) jako założyciela Jomsborga podają jednak jego ojca- Haralda Sinozębego, który miał tu osadzić szwedzkiego wikinga Styrbjörna. Natomiast z Jomsvikingasaga dowiadujemy się, że założycielem i pierwszym jarlem Jomsborga był Palnotoki- postać prawdopodobnie legendarna, której prototypem był znany w owym czasie wielmoża jutlandzki Toki.

Według Jomsvikingsagi, Palnatoki (Palmer syn Tokego), popadł w konflikt z królem Swenem Widłobrodym i musiał uciekać z Danii. Z trzydziestoma długimi łodziami wylądował na wyspie Wolin i porozumiał się z władcą tego kraju (Bolesławem Chrobrym).
Wikingowie uzyskali prawo osiedlenia w zamian za obronę polskich granic. Wtedy właśnie zbudowali (według sagi) Jomsborg i lojalnie służyliBolesławowi. Po śmierci dowództwo miał objąć Sigwald (za akceptacją Bolesława Chrobrego jak mówi Jomsvikingsaga). Sigvald poprowadził Jomswikingów na Norwegię. Po przegranej z Norwegami bitwie pod Hjorungavaag, Sigvald nie powrócił już do Jomsborga, lecz osiedlił się w rodzinnej Skanii.

Gdy wyprawili się (jomsvikingowie) na Norwegię, Olav Tryggvason's saga podaje: "mieli (jomsborczycy) 20 okrętów ze Skanii (płd. Szwecja) i 40 okrętów z Vendlandii (Pomorze i Polska). Królem Vendlandii był w tym czasie Burisleif " (Bolesław Chrobry). Saga mówi, że Bolesław był teściem zarówno jarla Jomsvikingów Sigvalda, jak i Swena Widłobrodego - króla Danii i późniejszego zdobywcy Anglii, oraz najsławniejszego z nich, Olafa Tryggvasona - króla Norwegii. O Olafie saga mówi, że spędził w Polsce 3 lata (u swego teścia Bolesława) i że miał tam wielu przyjaciół.

Olaf Tryggvason's Saga podaje również, że teść Olafa, Burisleif, pociągnął na wyprawę cesarza Ottona przeciwko Dunom i brał udział w walkach przy Danevirke (Wale Duńskim). W wyprawie tej towarzyszył mu Olaf, jego zięć.
Gdyby tak było, to imię "Burisleif" określałoby raczej Mieszka, gdyż to on brał udział w wyprawie Ottona na Danię (potwierdzone historycznie). Tak właśnie prawda miesza się z legendą. Należy pamiętać, że zarówno Jomsvikingasaga, jak i Olav Tryggvason's Saga zostały spisane w XII/ XIII w. Wikingowie skandynawscy swoje "najlepsze chwile" mieli wówczas za sobą, a głównym ośrodkiem piractwa na Bałtyku były wybrzeża słowiańskie, w tym Wolin. Niewątpliwie działało to na wyobraźnię islandzkich sagamadrów, do których docierały wieści z daleka o krwawych zbójach słowiańskich. Tak powstawała legenda o Jomsvikingach.

Niektóre wyspy duńskie były atakowane przez piratów słowiańskich tak często, że w końcu się wyludniły, po czym zostały zasiedlone przez Słowian (później zasymilowanych) zPomorza lub ziem wieleckich czy obodryckich. Duńskie (wyraźnie represyjne) najazdy, choćby z roku 1043 potwierdzają, że Słowianie na Bałtyku nie występowali w roli "owieczek", ale byli groźnym przeciwnikiem, z którym wikingowie skandynawscy musieli się liczyć. W książce "The Viking Art Of War", (rozdział: wikingowie i ich sąsiedzi), Paddy Griffith pisze; "Na południowy wschód od Danii, wybrzeża Bałtyku zamieszkiwały Słowiańskie plemiona, zwane też Wendyjskimi. Wenedzi byli równie efektywnymi piratami i kupcami jak sami Wikingowie. Oddawali cios za cios (w militarnym znaczeniu), najeżdżając i grabiąc Hedeby w 1000 roku oraz plądrując Danię, Gotlandię, Olandię i południową Szwecję tak intensywnie, że Zachodni Bałtyk nazywano czasami Morzem Rugijskim (Mare Rugianorum), od Słowiańskich piratów z Rany (Rugii).

Ostatnie znaleziska skarbów w południowej Szwecji przekonały współczesnych archeologów, że słowiański nacisk był niezwykle silny, a w islandzkich sagach, Wikingami (w sensie pirackim) są nazywani zarówno Słowianie jak i Skandynawie".
Najprawdopodobniej Jomsvikingowie byli drużyną mieszaną, słowiańsko (polsko) - skandynawską, w której po roku 1000 zdecydowanie przeważał element słowiański.

Pod koniec X wieku wikingowie z Jomsborga brali udział w wyprawie Thorkela Wysokiego na Anglię. Natomiast w słynnej bitwie pod Svolde w roku 1000, zwanej też bitwą trzech króli, prawdopodobnie wspierali króla Norwegii Olafa Tryggvasona. Kres istnieniu warowni położył najazd Magnusa Dobrego (król Danii i Norwegii), który pragnąc zapobiec ciągłym napadom Jomsborskich piratów na wybrzeża Danii, zniszczył ją doszczętnie w 1043 roku.

Kodeks Jomsborga
Wewnętrzne stosunki w bractwie regulowało surowe prawo, które składało się z dwunastu następujących reguł:

1. Do związku jomsborczyków nie wolno przyjmować nikogo, kto nie osiągnie piętnastego lub kto przekroczył pięćdziesiąty rok życia.
2. Do jomsborczyków nie może przystać ten, kto ucieka przed kimkolwiek równym sobie lub nieco wyższym siłą i orężem.
3. Każdy musi zobowiązać się mścić zgon drugiego członka drużyny tak jak brata.
4. Nie wolno uprawiać donosicielstwa i siać kłótni wśród towarzyszy.
5. Cokolwiek zajdzie nowego, należy o tym donieść wodzowi.
6. Kto zabije ojca, brata czy krewnego innego członka drużyny i to się wyda po tym, jakgo już do drużyny przyjęto, powierzyć ma sprawę wodzowi do rozstrzygnięcia, odłożywszy prywatną nienawiść i zemstę.
7. Kobiet nie wolno przyjmować do drużyny po wieczne czasy. Jomsborczycy mają wieść życie bezżenne.
8. Bez pozwolenia wodza nikomu nie wolno przebywać poza warownią dłużej niż trzy dni.
9. Łup wojenny i zdobycz po zabitych mają być wystawione na publiczną sprzedaż (podział) i losowane między wojów.
10. Nie wolno obrażać drugiego słowami; w razie kłótni nie wolno mieszać się do niej obraźliwymi słowy.
11. Nikt nie może być przyjęty do drużyny na podstawie bogactw, pokrewieństwa lub przyjaźni. Ci tylko godni są Jomsborga, którzy imię swoje dzielnością polecą śmiertelnym.
12. Kto zaś prawo zgwałci lub przekroczy, ten z największą hańbą będzie z drużyny wyrzucony.

wg http://www.norwegofil.pl/historia/historia-jomswikingow-z-wolina